Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 25.04.2016 06:48 Publikacja: 24.04.2016 19:23
Foto: AFP
Romie w meczu z Torino nie szło. Grała bez pomysłu na rozmontowanie obrony kierowanej przez Kamila Glika i przegrywała 1:2. W 86. minucie markotny, wygwizdujący swój zespół Stadion Olimpijski eksplodował entuzjazmem, bo na boisko wszedł Totti. Nikt nie wierzył w zwycięstwo, chodziło o oddanie hołdu idolowi, a przede wszystkim o kolejną demonstrację, po której stronie coraz ostrzejszego sporu między trenerem a kapitanem stoją fani Romy.
Luciano Spalletti po pięciu latach pracy w Zenicie Sankt Petersburg powrócił w styczniu na ławkę trenerską Romy i uznał, że Totti nie jest mu już potrzebny, a kapitan przestał pojawiać się na boisku (trzeba oddać, że za poprzedniego trenera Rudiego Garcii też grał rzadko).
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Legii Warszawa przywrócić blask spróbuje 46-letni Rumun Edward Iordanescu, najstarszy syn Anghela - legendy rumu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas