Reklama
Rozwiń

Gareth Bale - droga kula u nogi

Kilka lat temu skrzydłowy z Walii uznawany był za jednego z najlepszych graczy na świecie. Dziś jego kariera chyli się ku upadkowi. Real go nie chce, Tottenham płaci za siedzenie na ławce i leczenie kontuzji.

Aktualizacja: 29.12.2020 23:00 Publikacja: 29.12.2020 19:47

Gareth Bale, czyli luksusowy niewolnik

Gareth Bale, czyli luksusowy niewolnik

Foto: AFP

– Dobrze być tam, gdzie czujesz się kochany – mówił Bale we wrześniu, gdy wracał do klubu, w którym przedstawił się światu i zapracował na transfer do Realu.

Po jego powrocie w Londynie wiele sobie obiecywano. Miał z Harrym Kane'em i Heung-Min Sonem stworzyć ofensywny tercet, który mógłby konkurować w Premier League z atakiem Liverpoolu. Tymczasem przez trzy miesiące tylko raz wyszedł w podstawowym składzie, na boiskach spędził 161 minut (więcej grał w Lidze Europy), strzelił jednego gola, a przed świętami doznał kolejnej kontuzji. W sumie, licząc wszystkie rozgrywki, jego bilans w Tottenhamie to 11 niepełnych meczów i trzy bramki. W Londynie coraz częściej słychać, że przyjście Bale'a to niewypał.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
Lech ma nowych piłkarzy, Legia ma Superpuchar Polski. Niespodzianka w Poznaniu
Piłka nożna
Naukowcy ostrzegają przed upałami. Czy Amerykanie są przygotowani na mundial?
Piłka nożna
Smutny początek sezonu przy Łazienkowskiej. Legia wygrała w ciszy
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. PSG rozbiło Real i w finale zagra z Chelsea
Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama