29-letni Rafał Kosiec, kapitan Polonii, w marcu uległ wypadkowi. Zbiegając ze schodów mieszkania potknął się i stracił przytomność. W szpitalu stwierdzono złamanie kręgosłupa w odcinku szyjnym. Po pięciu miesiącach ciężkiej rehabilitacji Rafał nadal zmaga się z problemami z narządami wewnętrznymi, bólem mięśni i ograniczoną sprawnością ruchową.
Piłkarz Polonii przebywał ostatnio na konsultacjach w Rzymie, w jednej z najlepszych klinik w Europie. „Korzystał z pomocy neurochirurga, neurologa, psychiatry, anestezjologa i ortopedy. W szpitalu wykonano rezonans mózgu, a także specjalistyczne badanie odcinka szyjnego kręgosłupa, na sprzęcie, który nie jest dostępny w Polsce. Pokazało ono precyzyjnie uciski na nerwy. Na podstawie badań wyznaczono plan leczenia. Rafał rozpoczął już przyjmowanie leków” – czytamy na fan page’u Polonii.
W leczeniu pomaga mu klub. W ramach akcji #WrzesieńDlaRafała, zadedykowała swojemu zawodnikowi wszystkie wrześniowe mecze na własnym stadionie. Część przychodów z meczów przekaże na jego leczenie. Pierwsze dwa mecze – z Legionovią i ROW 1964 Rybnik – już się odbyły. Piątkowy mecz z Siarką Tarnobrzeg jest ostatnią okazją, by odwiedzić stadion i dołożyć się do leczenia Kościa. – Nie zostawiamy swoich zawodników w potrzebie – mówi prezes Polonii Jerzy Engel.
Jednocześnie piłkarzowi pomagają piłkarze innych klubów. – W tej akcji nie ma podziałów. Wpłaty pochodzą od przedstawicieli kibiców, zawodników i klubów z całej Polski, nawet tych, które ze sobą nie sympatyzują – twierdzi Rafał Witkowski z Fundacji Mistrzom Sportu.
Finałem akcji będzie mecz charytatywny między Reprezentacją Artystów Polskich, a Polonią 2000, czyli mistrzami Polski sprzed 16 lat. Dochód ze sprzedaży biletów-cegiełek trafi na konto fundacji, która opiekuje się Rafałem. Mecz odbędzie się w niedzielę 9 października o g. 15 na stadionie Polonii.