Szczepłek o Polska - Armenia: Wydarte punkty

Poważna drużyna tak nie gra. Polacy mieli szczęście, że nie przegrali meczu, w którym mieli zwyciężyć różnicą kilku bramek.

Aktualizacja: 11.10.2016 23:20 Publikacja: 11.10.2016 23:13

Szczepłek o Polska - Armenia: Wydarte punkty

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompala

I powinni. Przez godzinę mieli przewagę jednego zawodnika, mogli robić co chcieli. Ale nawet w takich okolicznościach nie tylko nie potrafili wyprowadzić przeciwnika w pole, to jeszcze narażali się na kontry, mogące zakończyć się stratą. Nawet Duńczycy nie mieli tylu sytuacji pod polską bramką co osłabieni Ormianie. 

Niby wszystko było tak, jak trzeba. Jakub Błaszczykowski zamiast Łukasza Piszczka na prawej obronie gwarantował bezpieczeństwo. Łukasz Teodorczyk zajmujący miejsce Arkadiusza Milika też był logicznym wyborem trenera. I grał dobrze, a gdyby towarzyszył Robertowi Lewandowskiemu częściej, być może korzyść ze współpracy byłaby większa. Tyle że trener wcześniej takiego ustawienia nie próbował.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
Naukowcy ostrzegają przed upałami. Czy Amerykanie są przygotowani na mundial?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Piłka nożna
Smutny początek sezonu przy Łazienkowskiej. Legia wygrała w ciszy
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. PSG rozbiło Real i w finale zagra z Chelsea
Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Piłka nożna
Koniec marzeń polskich piłkarek. Debiutantki żegnają się z mistrzostwami Europy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama