Aktualizacja: 11.12.2016 21:59 Publikacja: 11.12.2016 18:54
Dariusz Mioduski i Bogusław Leśnodorski, gdy jeszcze grali w jednym zespole.
Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak
Konflikt w ostatnich tygodniach nieco przycichł. Został przykryty wynikami drużyny Jacka Magiery, ale zimna wojna w gabinetach wciąż trwa.
Zarówno duet Bogusław Leśnodorski – Maciej Wandzel, jak i właściciel większościowego pakietu udziałów (60 procent) Dariusz Mioduski, mają już tej wojny dość. Pod koniec stycznia sprawa powinna znaleźć rozwiązanie. Obie strony ustalają przez pośredników szczegóły, jak ma wyglądać umowa dotycząca przejęcia przez jedną ze stron udziałów drugiej. Mediatorami są wspólni znajomi tercetu z Polskiej Rady Biznesu.
Warszawski klub rozgląda się za następcą Goncalo Feio. Wśród potencjalnych kandydatów są trenerzy bardzo dobrze...
W sobotę trzecie w tym sezonie El Clasico. Tym razem stawką meczu Barcelony z Realem będzie Puchar Króla. Nieste...
Za nieco ponad 50 dni rusza w USA klubowy mundial. FIFA kusi wielkimi nagrodami, ale kluby obawiają się o zdrowi...
Pogrzeb Ojca Świętego odbędzie się w sobotę. Na ten dzień prezydent Andrzej Duda zarządził w Polsce żałobę narod...
Zwycięstwo 1:0 nad Mallorcą dało Barcelonie cenne trzy punkty w wyścigu o tytuł. W sobotę El Clasico, którego st...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas