Reklama
Rozwiń

22. kolejka ekstraklasy. Sensacja przy Łazienkowskiej

Legia przegrała w Warszawie, Lechia straciła punkt w Niecieczy, Lech jedzie jak dobra lokomotywa, Jagiellonia odzyskała twarz.

Aktualizacja: 19.02.2017 19:49 Publikacja: 19.02.2017 19:42

Michał Pazdan

Michał Pazdan

Foto: PAP/ Bartłomiej Zborowski

To, co stało się w Warszawie, jest nie tylko największą sensacją tegorocznych rozgrywek, ale i kłopotem dla trenera Jacka Magiery. Mistrz Polski przegrał z ostatnim zespołem w tabeli, a Ruch na to zwycięstwo solidnie zapracował i na nie zasłużył. Legia po dobrym meczu z Ajaksem sprawiała wrażenie drużyny, która z Ruchem może wygrać jedną nogą. Zimny prysznic wylał na nią Patryk Lipski, strzelając już w 10. minucie bardzo ładną bramkę z wolnego. Przed przerwą Maciej Urbańczyk dołożył drugą, jeszcze ładniejszą. Magiera przeprowadził w przerwie dwie zmiany i kiedy miał nadzieję, że to grę odmieni, Legia straciła trzeciego gola. W drugiej połowie Ruch był pod bramką Arkadiusza Malarza dwa razy i zdobył jednego gola.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Piłka nożna
Euro kobiet. Polki bez tremy, ale wygrało niemieckie doświadczenie
Piłka nożna
Polskie piłkarki debiutują w mistrzostwach Europy. Nie boją się nikogo
Piłka nożna
Gwiazdor Liverpoolu zginął w wypadku samochodowym. Niedawno wziął ślub
Piłka nożna
Stefan Szczepłek po zjeździe PZPN: Prezes wygrał, a polski futbol?
Piłka nożna
Jerzy Dudek o nowym selekcjonerze: Stawiam na Jana Urbana