Reklama
Rozwiń
Reklama

Legia pokonała Raków 2:0

W 16. kolejce PKO Ekstraklasy Legia Warszawa zwyciężyła na własnym stadionie z Rakowem Częstochowa 2:0. CWKS tym samym zatrzymali złą passę dwóch porażek z rzędu - zauważa Onet.

Aktualizacja: 06.02.2021 22:33 Publikacja: 06.02.2021 22:27

Legia pokonała Raków 2:0

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

mz

Obie drużyny liczą się w walce o mistrzostwo Polski, zatem spotkanie należało do tych "za sześć punktów". Na Legii Warszawa wisiała wysoka presja, bowiem drużyna prowadzona przez Czesława Michniewicza przegrała dwa ostatnie spotkania z drużynami zamykającymi tabelę PKO Ekstraklasy. Raków również ma trudność z wróceniem na zwycięską ścieżkę.

Gra rozkręcała się dosyć długo. Pod koniec pierwszego kwadransa wydawało się, że ręką we własnym polu karnym zagrał Pekhart. Paweł Gil po konsultacji z VAR-em uznał, że nie ma rzutu karnego. W 29. minucie rajdem na prawej stronie boiska popisał się Paweł Wszołek. Polak zagrał wzdłuż bramki Rakowa, na dobrej pozycji znalazł się Luquinhas, który jednym dotknięciem skierował piłkę do siatki.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Liverpool wstał z kolan, Bayern podbił Paryż
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Piłka nożna
Rosjanie kuszą Xaviego. Były trener Barcelony odmawia
Piłka nożna
Katastrofa Legii. Rozstanie z Edwardem Iordanescu
futsal
Frekwencyjny rekord na meczu Ligi Mistrzów w Gliwicach
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Piłka nożna
Goncalo Feio wraca do Polski. Niespodziewany zwrot akcji
Reklama
Reklama