Legia mająca dwa punkty przewagi nad grupą pościgową składającą się z Jagiellonii, Lecha i Lechii jedzie do Kielc, gdzie zmierzy się z Koroną, pewną już utrzymania w ekstraklasie. Wiadomo też, że po sezonie odejdzie trener Maciej Bartoszek, a zespół czeka rewolucja kadrowa. Ale nawet w takiej sytuacji w Kielcach Legię czeka ciężka przeprawa.
Gdyby trzy zespoły z goniącego lidera peletonu swoich meczów w komplecie nie wygrały, a Legia pokonałaby Koronę, obroniłaby wywalczony w zeszłym sezonie tytuł. Prawdopodobieństwo jednak, że całe trio się potknie, jest niewielkie. Dlatego o losach mistrzostwa Polski i zajęciu miejsc gwarantujących udział w eliminacjach europejskich pucharów zadecyduje ostatnia runda, gdy Legia podejmie Lechię Gdańsk, a Jagiellonia poznańskiego Lecha.