Reklama
Rozwiń
Reklama

Wojciech Szczęsny będzie grał w Juventusie Turyn

Kilku reprezentantów Polski zmieniło latem kluby. Jedni szukają nowych wyzwań, inni chcą wrócić do gry. Szczęsny nie boi się rywalizacji z Buffonem w Juventusie.

Aktualizacja: 18.07.2017 19:33 Publikacja: 18.07.2017 18:57

Wojciech Szczęsny

Wojciech Szczęsny

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

We wtorkowe południe polski bramkarz wylądował w Turynie, pojechał do klubu na testy medyczne, po czym podpisał trzyletni kontrakt. Już w czwartek poleci z nową drużyną na tournée po USA. Juventus zagra tam z Barceloną, Paris Saint-Germain i... Romą.

To właśnie w Rzymie Wojciech Szczęsny złapał drugi oddech w karierze i potwierdził, że wciąż doskonale zna się na swoim fachu. W ubiegłym sezonie zaliczył najwięcej meczów w Serie A bez puszczonego gola (14). Wyrobił sobie taką markę, że „Gazzetta dello Sport" o jego przeprowadzce do Turynu informuje na pierwszej stronie.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Piłka nożna
Czy Donald Trump dostanie pokojową nagrodę? Szef FIFA: Zobaczycie 5 grudnia
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Piłka nożna
Eliminacje mundialu. Jan Urban odkrył karty, są nowe twarze w kadrze
Piłka nożna
Liga Konferencji. Decydowały ostatnie sekundy: Lech dobity, Jagiellonia wyrównuje
Piłka nożna
Legia i Raków w Lidze Konferencji. Zabrakło trochę szczęścia
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Festiwal zwrotów akcji w meczu Barcelony w Brugii
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama