Na stadionie w Ciechowie rozgrywano dziś mecz w ramach 16. kolejki wrocławskiej B-klasy. Do 68. minuty był remis 2:2. Wtedy zawodnik gości sfaulował jednego z rywali. Interwencja piłkarza Piasta Lutynia doprowadziła do kontuzji, a na trybunach doszło do awantury między kibicami.
Osoby zgromadzone na trybunach wbiegły na murawę, a jeden z kibiców gości podbiegł do piłkarzy gospodarzy. Mężczyzna próbował ostrym narzędziem podciąć gardło zawodnika Piasta. Klub opublikował w internecie zdjęcie rannego piłkarza.
"Nie mamy słów do tego, co dziś stało się na naszym boisku, nie miało to nic wspólnego ze sportową rywalizacją, zostało popełnione przestępstwo, a nasz kolega stracił zdrowie a mógł stracić nawet życie" - relacjonuje zdarzenie klub z Lutyni.
Na miejsce wezwano policję. Napastnik nie został zatrzymany. Po zaatakowaniu piłkarza kibice gości uciekli ze stadionu.