Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.04.2018 18:20 Publikacja: 29.04.2018 18:06
Foto: Fotorzepa/ Piotr Nowak
Do Bartosza Frankowskiego, który miał sędziować finał Pucharu, adresowanych było sporo pretensji po sobotnim meczu Lech Poznań - Górnik Zabrze. Arbiter nie zauważył np. przewinienia Emira Dilavera, który zapaśniczym rzutem przewrócił Marcina Urynowicza, a później umyślnie uderzył go kolanem w klatkę piersiową. Sędzia Frankowski postanowił obejrzeć całe zdarzenie na powtórce VAR, po czym pokazał zawodnikowi gospodarzy tylko żółtą kartkę.
"Przed nami finał Pucharu Polski, w którym zmierzą się drużyny Arki Gdynia i Legii Warszawa. Arbitrem głównym spotkania miał być sędzia Bartosz Frankowski z Torunia. Niestety, wydarzenia z ostatniej kolejki LOTTO Ekstraklasy spowodowały, iż postanowiłem wystąpić do Polskiego Kolegium Sędziów o zmianę arbitra głównego finału na stadionie PGE Narodowym w Warszawie" - napisał Zbigniew Boniek, prezes PZPN, w oświadczeniu opublikowanym na pzpn.pl.
Młodzieżowa reprezentacja Polski poniosła na Euro trzy porażki, tracąc aż 11 bramek. Powrót na mistrzostwa po sz...
Praca z reprezentacją Polski byłaby dla trenera z zagranicy dużym wyzwaniem. Nie brakuje jednak takich, którzy b...
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas