Legia po golach Domagoja Antolicia i Michała Kucharczyka prowadziła w Poznaniu 2:0 do 77. minuty, gdy sędzia Daniel Stefański podjął decyzję o przerwaniu, a następnie zakończeniu meczu. Powodem były race, rzucane na boisko z trybuny zajmowanej przez najbardziej zagorzałych fanów gospodarzy. Ostatecznie wieczorem Komisja Ligi ekstraklasy zdecydowała o przyznaniu Legii walkowera, co oznaczało utrzymanie prowadzenia w tabeli przez zespół z Warszawy i obronę mistrzowskiego tytułu.
- To było bardzo miłe, kiedy świętowaliśmy razem, bo pokazało, że jesteśmy zjednoczeni. Chciałbym podziękować naszym fanom za wsparcie dzisiaj oraz przez cały sezon, było to bardzo ważne. Dziękuję też zarządowi, bo dano mi szansę. Cieszę się, że pokazałem wiedzę oraz jakość jako trener Legii Warszawa. Te wyniki mówią wszystko - mówił po meczu trener mistrzów Polski Dean Klafurić, cytowany przez oficjalną stronę klubu legia.com.