Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 15:59 Publikacja: 03.10.2021 22:50
Foto: PAP/EPA/TOMS KALNINS
W 13. minucie z czerwoną kartką odesłany do szatni został Argentyńczyk Cristian Borruto, ale rywale nie wykorzystali dwuminutowej gry w przewadze. Na prowadzenie wyszli dopiero, gdy obrońcy tytułu grali już w pełnym składzie, a wynik spotkania otworzył w 15. minucie Pany. Jednobramkowe prowadzenie utrzymało się do końca pierwszej połowy. W drugiej na parkiecie działo się dużo, ale na kolejne bramki trzeba było czekać do 28. minuty. Najpierw po rzucie rożnym Pany podwyższył, a zaledwie 12 sekund później kontaktowego gola zdobył Angel Claudino. Argentyńczycy mieli później sporo szans na wyrównanie, ale los im nie sprzyjał. Sędziowie, po weryfikacji VAR, nie zdecydowali się odgwizdać rzutu karnego za dotknięcie piłki ręką w polu karnym, a na 3 sekundy przed końcową syreną tylko w słupek huknął Santiago Basile. Poza tym znakomicie między słupkami portugalskiej bramki spisywał się Bebé.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Do Pogoni Szczecin ma trafić Sam Greenwood. 23-letni pomocnik Leeds United rozegrał 25 meczów w Premier League i...
Kiedy Cezary Kulesza był wiceprezesem PZPN, czyli dwie kadencje temu, pozostał akcjonariuszem Jagiellonii i nic...
Leo Messi może we wrześniu rozegrać ostatni mecz w barwach Argentyny na ojczystej ziemi. Z reprezentacyjnej scen...
Barcelona przegrywała z Levante już 0:2, ale zdołała zwyciężyć rzutem na taśmę – po samobójczej bramce rywali w...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Liga Konferencji Europy staje się powoli polską specjalnością. W czwartek obyło się bez strat: Legia, Raków i Ja...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas