Piłkarski Dream Team rodzi się w bólach. Katarscy szejkowie wymarzyli sobie drużynę, która będzie dominować nie tylko na francuskim podwórku, ale przede wszystkim w Lidze Mistrzów. Te rozgrywki stały się ich obsesją, jednak zespół Mauricio Pochettino potknął się już na pierwszej przeszkodzie.
Remis z Club Brugge – w teorii najsłabszym rywalem w grupie, któremu przed dwoma laty piłkarze PSG wbili w dwumeczu sześć bramek – dał powody do niepokoju, ale jeszcze większe obawy budzą sygnały dobiegające z szatni.
Czytaj więcej
Lionel Messi miał zachowywać się jak "tyran" w czasie treningów Barcelony - mówił szkoleniowiec t...
Podczas ostatniego wygranego spotkania z Montpellier kamery uchwyciły, jak Kylian Mbappe, już po zejściu z murawy, nie cieszy się z drugiego gola, tylko nerwowo opowiada coś siedzącemu obok Idrissie Gueye. Bramkę zdobył Julian Draxler po asyście Neymara. Według specjalistów od czytania z ruchu warg Mbappe skarżył się na zachowanie Brazylijczyka, który w dogodnych sytuacjach nie dostrzega go na boisku.
Dziennikarze „L'Equipe" już po meczu w Brugii zauważyli, że Neymar woli grać ze swoim przyjacielem Leo Messim. Argentyńczyk przez ostatni tydzień leczył uraz kolana, ale wrócił już do treningów i wygląda na to, że z City wystąpi od pierwszej minuty.