Reklama

Polska - Albania: zwycięstwo jest, zachwytu nie ma

Podczas Euro Polacy tworzyli sytuacje, ale gole strzelali rywale. Teraz w piłkę grali przeciwnicy, a do bramki trafiali podopieczni Paulo Sousy. Polacy wygrali z Albanią 4:1 w eliminacjach mistrzostw świata i awansowali na drugie miejsce w grupie.

Publikacja: 02.09.2021 23:00

Asystujący (Robert Lewandowski) i strzelec (Grzegorz Krychowiak) cieszą się ze zdobycia bramki

Asystujący (Robert Lewandowski) i strzelec (Grzegorz Krychowiak) cieszą się ze zdobycia bramki

Foto: PAP/Leszek Szymański

Reprezentacja odniosła drugie zwycięstwo za kadencji Portugalczyka. Jest satysfakcja, bo Polacy wykonali zadanie i choć na oczach 38 tys. widzów przez godzinę oddali na bramkę 69. drużyny Rankingu FIFA tylko trzy strzały, to wszystkie kończyły się golami. Najważniejszą postacią na boisku znów był kapitan Robert Lewandowski.

Pierwszą bramkę Polacy zdobyli błyskawicznie. Jakub Moder w 12. minucie dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, gdzie do pracy zabrali się weterani. 87-krotny reprezentant kraju Kamil Glik zgrał piłkę głową, a tuż przed bramką dopadł do niej grający 123. mecz w barwach drużyny narodowej Lewandowski. Musiał trafić.

Radość kapitana reprezentacji Polski Roberta Lewandowskiego po strzeleniu gola w meczu z Albanią

Radość kapitana reprezentacji Polski Roberta Lewandowskiego po strzeleniu gola w meczu z Albanią

Foto: PAP/Leszek Szymański

Polacy wcześniej nie przeprowadzili żadnej składnej akcji, nie oddali strzału. Nasi zawodnicy rozgrywali piłkę, ale w momentach przyspieszenia brakowało im dokładności, a rywale grali ostro. Wystarczyło 10 minut, żeby włoski sędzia Maurizio Mariani pokazał im trzy żółte kartki. Ta ostatnia, dla Elseida Hysaja, przyniosła rzut wolny, który skończył się pierwszą bramką.

Składnej akcji ani celnego strzału nie było ze strony Polaków też po golu, kwadrans później znów przeżyliśmy za to koszmar petersburskiej nocy. Kamil Glik zaspał przy podaniu Klausa Gjasuli, Jan Bednarek nie upilnował Sokola Cikalleshiego, a Wojciech Szczęsny przepuścił strzał z ostrego kąta w długi róg. Wszystkie grzechy Euro 2020 w jednej akcji.

Reklama
Reklama
Interwencja bramkarza reprezentacji Polski Wojciecha Szczęsnego

Interwencja bramkarza reprezentacji Polski Wojciecha Szczęsnego

Foto: PAP/Leszek Szymański

Lewandowski przed meczem powiedział, że w grze o stawkę nie liczy się styl, tylko punkty i koledzy go posłuchali. Albańczycy długo prowadzili grę przy życzliwej obserwacji Polaków. Futbol nie zawsze jest jednak sprawiedliwy - minutę przed przerwą debiutant Adam Buksa dopadł do centry Przemysława Frankowskiego i odzyskaliśmy prowadzenie. Minęło kilka minut drugiej połowy,  a swój przebój zagrał Lewandowski. Przebiegł z piłką pół boiska i wyłożył ją Grzegorzowi Krychowiakowi, który trafił.

Czytaj więcej

Eliminacje MŚ: Wpadka Francji, Ronaldo zapisuje się w historii

To nie był koniec, Polacy strzelili jeszcze gola po kontrze. Tym razem Karol Świderski dopadł do prostopadłej piłki z głębi pola i przytomnie wycofał ją pod nogi Karola Linetty’ego, który ustalił wynik. Nasz zespół nie zagrał dobrego meczu, ale odniósł najcenniejsze zwycięstwo.

W niedzielę - zapewne w częściowo rezerwowym składzie - Polacy zagrają na wyjeździe z San Marino, czyli outsiderem grupy. Wrześniowy maraton zakończy środowy mecz z Anglikami. Podopieczni Garetha Southgate’a zaczęli eliminacje mistrzostw świata od czterech zwycięstw i jeśli wygrają także w Warszawie, będą mieli awans na wyciągnięcie ręki.

Polska - Albania 4:1 (2:1)

Reklama
Reklama

Bramki – dla Polski Lewandowski (12), Buksa (44), Krychowiak (54), Linetty (89); dla Albanii: Cikalleshi (25).

Żółte kartki: Świderski, Bednarek (Polska); Abrashi, Bare, Hysaj, Manaj (Albania).

Sędziował: Maurizio Mariani (Włochy).

Polska: Szczęsny - Rybus (81 Puchacz), Glik, Bednarek, Bereszyński (32 Dawidowicz) - Jóźwiak, Krychowiak, Moder, Frankowski (61 Linetty) - Lewandowski, Buksa (81 Świderski).

Albania: Berisha - Kumbulla, Djimsiti, Ismajili - Trashi (67 Roshi), Gjasula, Bare, Hysaj - Manaj (67 Balaj), Cikalleshi (83 Uzuni), Abrashi (74 Cekici).

Pozostałe wyniki: Andora - San Marino 2:0 (2:0), Węgry - Anglia 0:4 (0:0)

Reklama
Reklama
1. Anglia 4 13:1 12
2. Polska 4 11:6 7
3. Węgry 4 10:8 7
4. Albania 4 4:6 6
5. Andora 4 3:8 3
6. San Marino 4 0:12 0
Piłka nożna
Światowe media po losowaniu grup mundialu: Donald Trump dostał nagrodę od kolegi
Piłka nożna
Mundial 2026. Rozlosowano grupy mistrzostw świata, znamy potencjalnych rywali Polaków
Piłka nożna
Losowanie grup mundialu. Gwiazdy i Donald Trump
Piłka nożna
UEFA zdecydowała. Polska nie będzie gospodarzem Euro 2029 kobiet w piłce nożnej
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Piłka nożna
Marek Papszun w Legii? Niemoralna propozycja
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama