Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 29.08.2021 21:05 Publikacja: 29.08.2021 19:25
Cristiano Ronaldo grał w Juventusie od 2018 roku. Zdobył pięć trofeów, ale Ligi Mistrzów nie wygrał
Foto: AFP, Josep Lago
Miał zostać w Juventusie, a za rok przejść do Paris Saint-Germain, by stworzyć atak marzeń z Leo Messim i Neymarem. Później internet obiegła informacja, że Turyn opuści już teraz, by podpisać kontrakt z Manchesterem City. I w Manchestrze Cristiano Ronaldo rzeczywiście wylądował – ale nie w budowanej przez szejków maszynie do wygrywania, tylko w starającym się odzyskać blask United, w którym sięgał po pierwsze ważne trofea.
O tym, że nie dołączy do City, miała według włoskich mediów zadecydować telefoniczna rozmowa z Pepem Guardiolą. „Jeśli tu przyjdziesz, to spróbujemy jakoś razem żyć, ale nie mogę ci niczego zagwarantować" – zdaniem dziennika „Repubblica" takie słowa od trenera usłyszał Ronaldo. I znając portugalskiego gwiazdora, musiał poczuć się bardzo urażony.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Do Pogoni Szczecin ma trafić Sam Greenwood. 23-letni pomocnik Leeds United rozegrał 25 meczów w Premier League i...
Kiedy Cezary Kulesza był wiceprezesem PZPN, czyli dwie kadencje temu, pozostał akcjonariuszem Jagiellonii i nic...
Leo Messi może we wrześniu rozegrać ostatni mecz w barwach Argentyny na ojczystej ziemi. Z reprezentacyjnej scen...
Barcelona przegrywała z Levante już 0:2, ale zdołała zwyciężyć rzutem na taśmę – po samobójczej bramce rywali w...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Liga Konferencji Europy staje się powoli polską specjalnością. W czwartek obyło się bez strat: Legia, Raków i Ja...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas