Nowy bat na bogaczy

Limit płac i podatek od luksusu – to ma być oręż w walce z futbolowym rozpasaniem.

Aktualizacja: 26.08.2021 20:43 Publikacja: 26.08.2021 19:23

Leo Messi w towarzystwie szefa PSG Nassera Al-Khelaifi (z lewej) i dyrektora sportowego klubu, Brazy

Leo Messi w towarzystwie szefa PSG Nassera Al-Khelaifi (z lewej) i dyrektora sportowego klubu, Brazylijczyka Leonardo

Foto: Getty Images, Sebastien Muylaert Sebastien Muylaert

Finansowe Fair Play stało się fiaskiem, bo piłkarscy potentaci – uzbrojeni w kreatywnych księgowych i skutecznych prawników – okazali się sprytniejsi od europejskiej federacji (UEFA) i ośmieszyli przepis, który miał ukrócić życie klubów ponad stan i uchronić je przed bankructwem.

Teraz działacze z Nyonu sięgają po nową broń i wzorem amerykańskich lig koszykówki (NBA) oraz baseballa (MLB) proponują wprowadzenie salary cap, czyli limitu wynagrodzeń. Kluby mogłyby przeznaczyć na pensje 70 proc. swoich przychodów, przekroczenie tego progu wiązałoby się z koniecznością zapłacenia podatku od luksusu. Pozyskane w ten sposób pieniądze trafiłyby do wspólnej kasy i zostałyby rozdysponowane wśród innych klubów, co miałoby wzmocnić konkurencję.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Piłka nożna
Robert Lewandowski kontuzjowany. Czy opuści El Clasico?
Piłka nożna
Czy Carlo Ancelotti opuści Real Madryt i poprowadzi reprezentację Brazylii
Piłka nożna
Ekstraklasa czekała na taki przełom w Europie. Nie wolno tego zepsuć
Piłka nożna
Liga Konferencji. Legia pokonała Chelsea, miła niespodzianka w Londynie
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Piłka nożna
Liga Konferencji. Jagiellonia się nie poddała, Betis krok od finału we Wrocławiu