Mierzejewski zadebiutował w nowym klubie kuriozalnym karnym

Adrian Mierzejewski, były pomocnik reprezentacji Polski, zadebiutował w barwach chińskiego Changchun Yatai, dokąd trafił z australijskiego Syndey FC za milion dolarów w meczu towarzyskim z Newcastle Jets.

Aktualizacja: 09.07.2018 21:05 Publikacja: 09.07.2018 18:36

Mierzejewski zadebiutował w nowym klubie kuriozalnym karnym

Foto: Twitter

Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, więc - by wyłonić zwycięzcę - zorganizowano konkurs "jedenastek". Jedną z nich wykonywał Mierzejewski, który chciał strzelić karnego tzw. panenką (od nazwiska czechosłowackiego piłkarza Antona Panenki, który jako pierwszy strzelał w taki sposób). Taki strzał polega na lekkim uderzeniu półlobem w środek bramki. Strzelec musi wykonać karnego tak, aby bramkarz zdecydował się rzucić w któryś róg.

Mierzejewskiemu się to jednak nie udało - bramkarz Newcastle Jets czekał z interwencją do końca i pewnie chwycił piłkę po strzale Polaka.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Drzwi na mundial szeroko otwarte. Zagrają nawet Jordania i Uzbekistan
Piłka nożna
Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Karuzela zaczyna się kręcić
Piłka nożna
Edward Iordanescu. Wprowadził Rumunię na Euro 2024, teraz ma odzyskać mistrzostwo dla Legii
Piłka nożna
Michał Probierz odchodzi. Pożar ugaszony, czas na nowy rozdział
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Piłka nożna
„Było - minęło”. Cezary Kulesza komentuje dymisję Michała Probierza