Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 02.08.2018 23:46 Publikacja: 02.08.2018 23:41
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski
Przed rewanżowym meczem z Białorusinami na swoim stadionie Lech był w uprzywilejowanej pozycji, chociaż przez długi czas w zeszłotygodniowym spotkaniu w Soligorsku nic na to nie wskazywało. Kolejorz, mimo optycznej przewagi na boisku, przegrywał bowiem z Szachtiorem po golu Elisa Bakaja, za który do spółki odpowiadali Rafał Janicki, który odpuścił krycie napastnika i Jasmin Burić - on z kolei przepuścił do siatki strzał, który powinien spokojnie odbić. Gdyby nie gol z 89. minuty w wykonaniu debiutującego w Kolejorzu w tamtym spotkaniu portugalskiego napastnika Joao Amarala, poznaniacy mieliby przed spotkaniem przy Bułgarskiej ciężkie zadanie. Trafienie z końcówki sprawiło, że piłkarze ze stolicy Wielkopolski mogli z większym optymizmem patrzeć na rewanżowe starcie - czytamy w relacji Onetu.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kibice reprezentacji Polski patrzą już nie tylko na jej wyniki w eliminacjach mundialu 2026, ale też na potencja...
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski Jan Urban stawiał na stabilizację składu i do tej pory, jeśli nie musiał,...
Polacy pokonali w Kownie Litwinów 2:0 i zrobili wielki krok w stronę marcowych baraży do przyszłorocznego mundia...
Polska ma lepszych piłkarzy, ale to nie gwarantuje, że przyjedzie i zabierze trzy punkty. Będziemy robić wszystk...
Zwycięstwo w towarzyskim meczu z Nową Zelandią nie ma większego znaczenia, ale powinno dobrze wpłynąć na polskic...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas