Funkcjonariusze policji z Londynu około godziny 2.30 nad ranem zatrzymali samochód prowadzony przez bramkarza Hugo Llorisa.
Kontrola trzeźwości wykazała, że Francuz jest pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali 31-letniego zawodnika Tottenhamu i na kilka godzin zatrzymali go w areszcie. Wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji.
Lloris w przyszłym tygodniu będzie musiał się stawić przed Sądem Magistratu Westminster.
W poniedziałek Tottenham zmierzy się w hicie ligi angielskiej z Manchesterem United. Nie wiadomo, czy w meczu tym wystąpi francuski bramkarz.