Anglia na razie uratowana

Włosi, Francuzi, Chorwaci, Hiszpanie i Holendrzy zapewnili sobie w sobotę awans do finałów mistrzostw Europy. O ostatnie cztery miejsca walczą jeszcze Turcja z Norwegią, Szwecja z Irlandią Północną, Anglia z Rosją oraz Portugalia, Finlandia i Serbia

Publikacja: 19.11.2007 01:34

Anglia na razie uratowana

Foto: AFP

Anglicy po zwycięstwie Izraela nad Rosją wrócili do gry. Strzał Omera Golana (92. minuta) może okazać się dla reprezentacji Steve’a McClarena przepustką do Euro.

Nastroje najlepiej oddaje tytuł w „Sunday Times”: „Szczęśliwa Anglia”. „Sunday Telegraph” pisze o „cudzie w Ziemi Świętej” i dziękuje rywalom za sportową postawę.

Teraz znów wszystko zależy od angielskich piłkarzy. W środę muszą zdobyć przynajmniej punkt w meczu z Chorwacją. – Wiemy, o co gramy. Dostaliśmy jeszcze jedną szansę i postaramy się nie zawieść kibiców – przekonuje Steven Gerrard. Na Wembley nie wystąpią kontuzjowani Michael Owen, Wayne Rooney, John Terry i Rio Ferdinand, a McClaren apeluje o gorący doping: – Potrzebujemy wsparcia całego kraju w tym ważnym momencie.

Na boiskach w Austrii i Szwajcarii zabraknie Szkotów, którzy po dramatycznym pojedynku przegrali u siebie z mistrzami świata 1:2. Włosi prowadzili już w drugiej minucie po strzale Luki Toniego. Nadzieje na pierwszy od 1998 roku udział szkockiej reprezentacji w wielkiej imprezie przywrócił Barry Ferguson. Pomocnik Glasgow Rangers skorzystał z zamieszania w polu karnym i wepchnął odbitą przez Gianluigiego Buffona piłkę do siatki.

Zespół Aleksa McLeisha walczył dzielnie, ale dobre chęci to za mało, by pokonać mistrzów świata, którzy zachowali zimną krew i charakter. Bohaterem Włochów został Christian Panucci. Obrońca Romy już w doliczonym czasie gry wyskoczył najwyżej do dośrodkowania Andrei Pirlo z rzutu wolnego, a chwilę później odbierał gratulacje od swoich kolegów. Panucci zapewnił również awans Francuzom.

„Corriere dello Sport” porównuje obecną sytuację do tej po mundialu w Niemczech: „Wówczas osiągnęliśmy sukces pomimo afery korupcyjnej. Teraz po śmierci kibica i starciach chuliganów z policją znów dokonaliśmy czegoś wielkiego”.

W sobotę świętowali też Hiszpanie. Wreszcie zaprezentowali to, co wyróżniało ich w poprzednich eliminacjach – ofensywny i skuteczny futbol. Po łatwym zwycięstwie nad Szwecją (3:0) mogą już rezerwować bilety do Austrii i Szwajcarii.

Holendrzy, podobnie jak w pierwszym spotkaniu, męczyli się ze słabym Luksemburgiem (1:0). Atakowali przez 90 minut, ale byli przy tym bardzo nieskuteczni.

Piłka nożna
Desire Doue. Nastolatek, który poprowadził Paris Saint-Germain do chwały
Materiał Promocyjny
BIO_REACTION 2025
Piłka nożna
Katarscy szejkowie w końcu się doczekali, PSG pierwszy raz wygrywa Ligę Mistrzów
Piłka nożna
Finał Ligi Mistrzów. Kibicować PSG będzie nawet Wieża Eiffla
Piłka nożna
Chelsea wygrała we Wrocławiu Ligę Konferencji i zapisała się w historii. Uczeń przerósł mistrza
Materiał Promocyjny
Edycja marzeń, czyli realme inspirowany Formułą 1
Piłka nożna
Właściciel Polonii Warszawa: Nie chcę być najbogatszym człowiekiem na cmentarzu