Jako pierwsi kwadrans po 15 na boisko wybiegli najsłabiej spisujący się w tym sezonie piłkarze Cracovii i równie mizernie spisującej się ostatnio Arki Gdynia.
Mecz zaprzyjaźnionych ze sobą drużyn zakończył się bezbramkowym remisem, co wyraźnie pokazuje w jak słabej formie są obie ekipy. Krakowianie w trzynastu spotkaniach zgromadzili jedynie osiem punktów, a gdynianie nie wygrali aż ośmiu ostatnich meczy. Remis z pewnością nie satysfakcjonuje więc żadnego z zespołów.
[srodtytul]Porażka Legii, zwycięstwo Polonii i Śląska[/srodtytul]
Polonia Warszawa grała natomiast z outsiderem ligi - zespołem Piasta Gliwice. Stołeczny zespół niespodziewanie bardzo długo męczył się z gliwiczanami. Polonia wygrała zaledwie jedną bramką, którą zdobył z karnego Radek Mynar na 10 min. przed końcem spotkania.
Na potknięcie Polonii liczyła Legia Warszawa. Jednak nie dość, że Polonia swój mecz wygrała, to drugi stołeczny klub poległ w Bełchatowie. Legioniści zmierzyli się tam z dobrze dysponowanym GKS-em, który z ostatnich siedmiu meczów wygrał sześć. Gola na wagę zwycięstwa zdobył niezawodny ostatnio Łukasz Garguła po pięknym uderzeniu z rzutu wolnego. Dzięki temu triumfowi GKS wyprzedził Legię w tabeli.
