Liga Europejska zastąpiła turniej o Puchar UEFA, którego ostatnim zdobywcą został przed rokiem Szachtar Donieck z Mariuszem Lewandowskim w składzie. UEFA postanowiła zreformować rozgrywki, podnieść ich prestiż i zwiększyć pulę nagród. Premia za awans do fazy grupowej wyniosła 900 tys. euro (dotychczas 215 tys.). Awans do finału UEFA wyceniła na 2 mln euro, zwycięzca otrzyma 3 mln.
Fulham sezon w Premier League zakończył na dwunastym miejscu. Atletico zajmuje dziewiąte miejsce w lidze hiszpańskiej, ale jest jedną z tych ośmiu drużyn, które znalazły się w Lidze Europejskiej po odpadnięciu z Ligi Mistrzów (zajęło w grupie miejsce za Chelsea i Porto).
W półfinale Anglicy okazali się lepsi od Hamburga, a wcześniej dwukrotnie pokonali ubiegłorocznego mistrza Niemiec, Wolfsburg. W 1/8 londyńczycy dokonali niezwykłego wyczynu. Po porażce w Turynie z Juventusem 1:3 w rewanżu wygrali 4:1. Fazę pucharową zaczęli od wyeliminowania Szachtara.
Droga Atletico, w związku z udziałem w LM, była krótsza, ale równie ciężka. Hiszpanie eliminowali Galatasaray, Sporting Lizbona, Valencję i Liverpool. Trzy ostatnie kluby dzięki golom, zdobytym na wyjazdach. Pracujący w Fulham Anglik Roy Hodgson został wybrany przez swoich kolegów po fachu najlepszym trenerem Premier League. To on prowadził reprezentację Finlandii, która w roku 2006 pokonała Polskę w Bydgoszczy.
Gwiazd w drużynie należącej do Mohameda Al-Fayeda jednak wielu nie ma. Australijski bramkarz Mark Schwarzer, dwaj najskuteczniejsi strzelcy, pomocnik z Węgier Zoltan Gera i angielski napastnik Bobby Zamora oraz jeden z najsłynniejszych dziś Irlandczyków Damien Duff. Atletico ma teoretycznie lepszy skład, z dwójką napastników: Urugwajczykiem Diego Forlanem i Argentyńczykiem Sergio Aguero, zięciem Diego Maradony. Poza nimi są jeszcze portugalski skrzydłowy Simao Sabrosa i pomocnik Jose Antonio Reyes.
