Selekcjoner Franciszek Smuda potwierdził informacje “Rzeczpospolitej”, że Maciej Iwański i Sławomir Peszko złamali regulamin reprezentacji podczas ostatniego zgrupowania. Dał do zrozumienia, że nie widzi dla nich miejsca w kadrze.
[link=http://www.rp.pl/artykul/538486-Kadra-o-czwartej-rano.html" "target=_blank]“Rz” ujawniła wczoraj[/link], że Peszko i Iwański upili się w hotelu kadry w nocy po meczu z Australią w Krakowie. “Od początku mówiłem, że w kadrze nie będzie tolerancji dla tego typu zachowań” – cytuje Smudę PZPN w swoim oświadczeniu. Pojutrze trener ogłosi powołania na październikowe mecze z USA i Ekwadorem. Już bez Peszki i Iwańskiego.
Legia, która kilka dni temu odsunęła Iwańskiego od drużyny po konflikcie między polskimi i zagranicznymi piłkarzami klubu, zwróciła się do PZPN o oficjalne stanowisko w sprawie wydarzeń w krakowskim hotelu. Iwański został dziś przez władze klubu wezwany na rozmowę. Jak wynika z informacji “Rz”, zarówno Legia, jak i Lech dowiedziały się o wybryku swoich piłkarzy niedługo po tym, jak zostali przyłapani.