Aktualizacja: 07.02.2019 19:03 Publikacja: 07.02.2019 19:03
Ricardo Sa Pinto zadanie ma jasne – obronić mistrzostwo Polski dla Legii
Foto: PAP
Wyścig o najważniejsze trofeum w polskim futbolu można wykpiwać. Można się zżymać na poziom, po kolejnych porażkach zespołów z czołówki mówić o nieprzewidywalnej lidze, w której każdy może przegrać z każdym, ale poza dyskusją jest fakt, że w ostatnich latach, gdy przychodziło do poważnej gry, Legia stawała na wysokości zadania i tytuł w końcu wyszarpywała.
Tylko w Warszawie mistrzostwo jest jednak zaledwie krokiem w kierunku realizacji celu od dwóch sezonów nieosiągalnego – awansu do fazy grupowej europejskich pucharów. W ostatnich sześciu sezonach Legia pięć razy zdobywała mistrzostwo, a w tym roku ma szansę sięgnąć po nie czwarty raz z rzędu. Ostatni raz taka sztuka udała się Górnikowi Zabrze w latach 1985–1988.
Jagiellonia Białystok po słabym meczu przegrała 0:1 z Mladą Boleslav. Mistrzowie Polski spadli na ósme miejsce w tabeli Ligi Konferencji, które wciąż daje bezpośredni awans do 1/8 finału. W top 8 jest też Legia. Ostatnia kolejka - za tydzień.
Legia nie jest już ostatnim zespołem w tym sezonie europejskich pucharów bez straty bramki. W Warszawie przegrała 1:2 ze Szwajcarami z Lugano, ale i tak może być praktycznie pewna miejsca w top 8 i bezpośredniego awansu do 1/8 finału Ligi Konferencji.
Barcelona po dramatycznym meczu pokonała w Dortmundzie Borussię 3:2 w szóstej kolejce Ligi Mistrzów. Jest już pewna awansu do fazy pucharowej.
Arabia Saudyjska, mimo protestów obrońców praw człowieka, zorganizuje mundial w 2034 roku. Zapowiada się najdroższy turniej w historii.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Mecz w Dortmundzie to hit środy w Lidze Mistrzów. Borussia i Barcelona są w czołówce tabeli i mogą zrobić kolejny krok w stronę awansu do fazy pucharowej.
Jagiellonia Białystok po słabym meczu przegrała 0:1 z Mladą Boleslav. Mistrzowie Polski spadli na ósme miejsce w tabeli Ligi Konferencji, które wciąż daje bezpośredni awans do 1/8 finału. W top 8 jest też Legia. Ostatnia kolejka - za tydzień.
Znamy pary ćwierćfinałowe piłkarskiego Puchar Polski. Najciekawiej zapowiada się spotkanie w Warszawie. Mecze ośmiu najlepszych drużyn tych rozgrywek odbędą się w przyszłym roku.
Tegoroczne wyniki klubów z Warszawy i Białegostoku mogą przynieść naszej piłce znaczące zyski
Jagiellonia Białystok, po trzech zwycięstwach w Lidze Konferencji, tym razem zremisowała 3:3 w Słowenii z NK Celje. Mistrzowie Polski wciąż mają bardzo duże szanse na bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Konferencji.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
Już do przerwy piłkarze Lecha i Legii Warszawa strzelili po dwa gole, ale po przerwie fajerwerki odpalali już tylko poznaniacy. Mecz nazywany coraz częściej ligowym klasykiem, pierwszy raz od dawna był widowiskiem. Lech wygrał 5:2 i jest liderem tabeli Ekstraklasy.
Ukraina zaatakowała Moskwę co najmniej 32 dronami, wymuszając tymczasowe zamknięcie głównych lotnisk w mieście. Przedstawiciele Rosji twierdzą, że to największy jak dotąd atak ukraińskich dronów na stolicę Rosji. Po południu agencja TASS poinformowała, że wszelkie ograniczenia na lotniskach zostały zniesione, a na lotniska zapasowe przekierowano 36 lotów.
Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok zaczęły fazę ligową Ligi Konferencji od trzech zwycięstw. Każda wygrana sprawia, że rośnie szansa na dwie polskie drużyny w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas