Do zespołu prowadzonego przez Leo Beenhakkera Piszczek został powołany „last minute" z plaży na Rodos. Był wówczas napastnikiem, teraz zalicza się do najlepszych prawych obrońców w Bundeslidze. Z 13 innych piłkarzy, którzy wystąpili w pierwszym meczu z Niemcami na Euro 2008, reszta już się nie liczy.
Turniej w Austrii i Szwajcarii był pożegnaniem pokolenia, które grało na trzech wielkich imprezach (mundiale 2002 i 2006 oraz Euro 2008). – Nie byliśmy specjalnie utalentowani. Chciało nam się biegać i do tego dopisywało nam szczęście – mówi „Rz" Jacek Krzynówek, bez którego przez długie lata nikt nie wyobrażał sobie reprezentacji Polski. Po mistrzostwach Europy grał coraz słabiej, ostatnio został już bez kontraktu z żadnym klubem.
Biologii nie próbował też oszukać Jacek Bąk, a drugi stoper Michał Żewłakow pożegnalny mecz w reprezentacji rozegra z Grecją pod koniec marca. Z Żewłakowem Smuda wiązał spore nadzieje, dał mu opaskę kapitańską i kazał wychowywać następców. Rekordzista pod względem występów w kadrze (101, wkrótce 102) został usunięty z drużyny z powodów dyscyplinarnych, ale w ostatnich meczach i tak grał już słabo. Artur Boruc mógłby być gwiazdą turnieju w 2012 roku, ale nie potrafił się dogadać ze Smudą.
Toną w Wiśle
Z obrońców nie został nikt, a tu Beenhakker odkrywał dla reprezentacji nowości. Grzegorz Bronowicki na Euro 2008 nie pojechał z powodu kontuzji, ale wcześniej chodził w glorii tego, który zatrzymał Cristiana Ronaldo w meczu eliminacyjnym. Bronowicki przez Crveną Zvezdę Belgrad trafił do Ruchu Chorzów, gdzie coraz częściej nie nadąża za akcją. Paweł Golański nie sprawdził się w Steaule Bukareszt, wrócił do Korony Kielce. Gra słabo.
Z FK Moskwa do Wisły Kraków wrócił Mariusz Jop i strzelił samobójczego gola, który dał mistrzostwo Lechowi Poznań. Teraz dogorywa w Górniku Zabrze. Jakub Wawrzyniak złapał Pana Boga za nogi, przechodząc do Panathinaikosu Ateny, ale wrócił stamtąd z podkulonym ogonem jako gracz ukarany za doping. Gra w Legii, walczy o nowy kontrakt, prezentuje się lepiej niż jesienią, gdy został odesłany do Młodej Ekstraklasy.