Reklama

Gwiazdorzy z przedmieść Paryża

Manchester City nie potrzebował wydawać fortuny na Neymara, ani Kyliana Mbappe, by po raz pierwszy dostać się do finału Ligi Mistrzów. Awans zapewnił o wiele tańszy Riyad Mahrez - Algierczyk urodzony i wychowany we Francji.

Publikacja: 09.05.2021 07:37

Riyad Mahrez

Riyad Mahrez

Foto: AFP

Kiedy trzy lata temu klub arabskich szejków płacił za niego 60 mln funtów, pojawiły się głosy, czy był sens kupować kolejnego skrzydłowego. Pep Guardiola miał już wyróżniających się na tej pozycji zawodników - Raheema Sterlinga, Leroya Sane i Bernardo Silvę, a sprowadzenie Mahreza traktowano jako kaprys bogacza.
Wątpliwości, czy ta inwestycja się zwróci, były tym większe, że City bili swój transferowy rekord, a Mahrez początkowo grał niewiele. Dziś nikt już jednak nie powie, że pieniądze zostały wyrzucone w błoto.


       

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona wygrywa na inaugurację, Robert Lewandowski wreszcie się doczekał
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Reklama
Reklama