Gruziński napastnik Władimir Dwaliszwili  sprytnie wykorzystał sytuację, w której bramkarz, rzucając się pod nogi polonisty, nie dotknął piłki. Sędzia podyktował karnego, Gruzin go wykorzystał i od czwartej minuty Polonia prowadziła.

W drugiej połowie Cracovia odważniej zaatakowała, ale straciła drugiego gola. Akcję Tomasza Brzyskiego zakończył Edgar Cani, zdobywając 11. bramkę w sezonie. Przez kilkanaście minut poloniści nie schodzili z połowy Cracovii, ale w końcówce Dorde Cotra sfaulował Koena van der Biezena, który z jedenastki zdobył  gola dla gości.

Polonia awansowała na czwarte miejsce, ma punkt straty do Ruchu, z którym zmierzy się na Konwiktorskiej w  piątek.

Polonia – Cracovia 2:1 (1:0)

Bramki: dla Polonii W. Dwaliszwili (4, karny), E. Cani (70); dla Cracovii K. van der Biezen (87, karny). Czerwona kartka D. Cotra (Polonia, 86). Sędziował A. Lyczmański (Bydgoszcz). Widzów 2700.