Fornalik był jednym z trzech kandydatów – obok Jerzego Engela i Jacka Zielińskiego – których Komisja Techniczna PZPN (m.in. wiceprezes Antoni Piechniczek i dyrektor sportowy Engel) rekomendowała prezesowi oraz zarządowi. Engel nie mógł głosować sam na siebie, a kiedy zarząd dyskutował nad zaletami i wadami kandydatów, opuścił salę.
W głosowaniu wzięło udział 14 spośród 17 członków zarządu. Jan Bednarek i Marcin Animucki byli nieobecni, a Stefan Majewski wstrzymał się od głosu, ponieważ jako trenerowi reprezentacji do lat 21 nie wypadało mu opowiedzieć się po stronie któregoś kandydata. Na Fornalika głos oddało 11 członków zarządu. Na Engela trzech: prezesi okręgów w Łodzi (Edward Potok), Kielcach (Mirosław Malinowski) i Poznaniu (Stefan Antkowiak). Jacek Zieliński nie zdobył żadnego głosu.
– Kontrakt z Fornalikiem będzie obowiązywał do zakończenia eliminacji MŚ 2014 – powiedział Grzegorz Lato. – Jeśli wyjdziemy z grupy, będzie przedłużony do 30 lipca 2014 roku.
Trener ma przedstawić współpracowników. – Ale wszyscy muszą być zatwierdzeni przez zarząd. Jeśli Jacek Zieliński czy szef banku informacji Hubert Małowiejski chcieliby pracować z nowym trenerem, a on nie miałby nic przeciwko temu, to my też nie widzielibyśmy przeszkód – mówi Piechniczek.
Eliminacje do mundialu 2014 Polska rozpoczyna 7 września meczem z Czarnogórą w Podgoricy. 11 września gramy z Mołdawią we Wrocławiu. W naszej grupie są jeszcze: Ukraina, San Marino i Anglia. Bezpośrednio awansuje jeden zespół, drugi może mieć szansę w barażach.