Portugalczyk zaprosił na zgrupowanie do Opalenicy 27 piłkarzy, ale bramkarz Radosław Majecki pojedzie na Euro tylko w przypadku kontuzji jednego z kolegów. To oznacza, że kadrę już znamy, choć termin zgłoszenia 26-osobowego składu upływa 1 czerwca.
Największa niespodzianka to brak Grosickiego. Sousa powołał go na marcowe mecze eliminacji mundialu, choć spotkania West Bromwich Albion skrzydłowy zazwyczaj ogląda z trybun. 32-latek we wszystkich trzech spotkaniach reprezentacji wchodził na boisko z ławki, jakby Sousa chciał sprawdzić, czy jedna z największych gwiazd reprezentacji Adama Nawałki wciąż umie włączyć tryb turbo. Jego zdaniem nie umiał.