International Champions Cup. Idealne małżeństwo futbolu z komercją

W przyszłym tygodniu rusza turniej International Champions Cup – letnia Liga Mistrzów. Lewandowski spotka się z Piątkiem.

Publikacja: 11.07.2019 21:00

International Champions Cup. Idealne małżeństwo futbolu z komercją

Foto: AFP

Kiedy jedni muszą się przebijać przez eliminacje europejskich pucharów, inni przygotowują się do sezonu. I właśnie z myślą o nich powstały wakacyjne rozgrywki rozrzucone po trzech kontynentach: Ameryce Płn., Europie i Azji.

Wielkie kluby od lat jeżdżą na tournée po USA i Dalekim Wschodzie. Takie podróże miały znaczenie głównie marketingowe: pozyskiwanie kibiców, zdobywanie nowych rynków albo spełnianie wymagań sponsorów.

Organizatorzy International Champions Cup – grupa Relevent Sports należąca do amerykańskiego miliardera Stephena Rossa – wyszli z założenia, że skoro europejscy potentaci na miejsce zgrupowań i tak wybierają w większości Amerykę i Azję, trzeba dać im namiastkę poważnej rywalizacji. Odbywający się od 2013 roku turniej nazwali idealnym małżeństwem futbolu z komercją. Powstały już nawet rozgrywki kobiet i drużyn akademickich.

Nadal jednak największym zainteresowaniem cieszy się rywalizacja mężczyzn. W ubiegłym roku triumfował Tottenham przed Borussią Dortmund. Każda drużyna rozgrywa po trzy spotkania. Za zwycięstwo przyznawane są 3 pkt, za remis i wygraną w karnych – 2 pkt, a za porażkę po serii jedenastek – 1 pkt.

Z polskiego punktu widzenia najciekawiej zapowiada się pojedynek Roberta Lewandowskiego z Krzysztofem Piątkiem. Bayern zmierzy się z Milanem w Kansas 24 lipca. Będzie można zobaczyć też innych Polaków: Wojciecha Szczęsnego (Juventus) oraz Bartłomieja Drągowskiego i Szymona Żurkowskiego z Fiorentiny. Początek turnieju w środę.

Wszystkie mecze na kanałach sportowych Polsatu

Kiedy jedni muszą się przebijać przez eliminacje europejskich pucharów, inni przygotowują się do sezonu. I właśnie z myślą o nich powstały wakacyjne rozgrywki rozrzucone po trzech kontynentach: Ameryce Płn., Europie i Azji.

Wielkie kluby od lat jeżdżą na tournée po USA i Dalekim Wschodzie. Takie podróże miały znaczenie głównie marketingowe: pozyskiwanie kibiców, zdobywanie nowych rynków albo spełnianie wymagań sponsorów.

Piłka nożna
Robert Lewandowski strzela, ale Barcelona gubi punkty. Zadyszka czy już kryzys?
Piłka nożna
Puchar Polski. Będzie wielki hit w Warszawie
Piłka nożna
Chelsea znów konkurencyjna. Wygrywa i zachwyca nie tylko w Anglii
Piłka nożna
Bayern znów nie zdobędzie Pucharu Niemiec. W Monachium myślą już o przyszłości
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
PIŁKA NOŻNA
Niechciane dziecko Gianniego Infantino. Po co światu klubowy mundial?
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką