Reklama

Dzieciak po przejściach

Piłkarska sława na pstrym koniu jeździ. Niedawne bożyszcze trybun jest właśnie wypychane z kolejnego wielkiego klubu. Ostatniego?

Publikacja: 15.12.2014 01:00

Dzieciak po przejściach

Foto: Fotorzepa/ Piotr Nowak

Gdyby trzymać się terminologii jeździeckiej, można by po prostu uznać, że Hiszpan przestał być koniem, na którego warto stawiać. Chociaż jeszcze w czasach madrycko-liverpoolskich był gwarantem kilkudziesięciu bramek w sezonie. W barwach Atletico i Liverpoolu strzelił łącznie 140 goli we wszystkich rozgrywkach. Jeśli dorzucimy do tego również wielkie chwile w reprezentacji Hiszpanii (przede wszystkim zwycięskiego gola podczas finału Euro 2008 z Niemcami oraz złote medale MŚ 2010 i ME 2012), aparycję modela oraz opinię utalentowanego dzieciaka (nosi przydomek El Nino – red.), to wyjdzie nam nie tylko świetny piłkarz, ale i cenny słup marketingowy.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Trzy polskie zwycięstwa. Legia, Raków i Jagiellonia bliżej Ligi Konferencji
Piłka nożna
Lech zderzył się z Europą. Do Ligi Konferencji wysłały go Smerfy
Piłka nożna
Piłkarze reprezentacji Polski zmieniają kluby. Chcą pojechać na mundial w USA
Piłka nożna
FIFA znów majstruje przy kalendarzu. Piłkarze zadowoleni nie będą
Piłka nożna
Jan Urban dla „Rzeczpospolitej": Jeśli Robert Lewandowski będzie zdrowy, wyślemy mu powołanie
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama