22 lipca 2009 roku na punkcie kontrolnym między Palestyną a Izraelem został zatrzymany 22-letni Mahmoud Sarsak. Sprawdzający jego papiery strażnik stwierdził, że Sarsak jest odpowiedzialny za podłożenie bomby, która raniła izraelskiego żołnierza, oraz podejrzany o bliskie związki z Islamskim Dżihadem. Mężczyzna został osadzony w areszcie, ale z braku dowodów nie postawiono mu zarzutów.
    Nie został jednak zwolniony i odbywał karę mimo braku formalnych podstaw. 19 marca 2012 roku, gdy po raz szósty jego areszt został przedłużony, rozpoczął strajk głodowy. Domagał się statusu jeńca wojennego, a także odrzucił propozycję Izraela wyjazdu do Norwegii. Stracił niemal połowę masy ciała, a gdy w końcu 14 czerwca 2013 roku – po 87 dniach głodówki – władze Izraela zgodziły się go wypuścić, zaczął pić mleko. Wyszedł z więzienia niemal równo trzy lata po aresztowaniu – 10 lipca. Do dziś nie usłyszał zarzutów i nie stanął przed sądem.