Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.02.2015 22:12 Publikacja: 05.02.2015 21:28
Foto: AFP
Mecz toczył się zgodnie z przewidywaniami. Faworytem była Ghana i przebieg spotkania potwierdził tę tezę. Gwinea Równikowa, gospodarz turnieju i wróg publiczny numer jeden po kontrowersyjnym awansie do półfinału, do przerwy przegrywała już 0:2. W 75. minucie Andre Ayew zdobył trzeciego gola i stało się jasne, że to Ghana będzie rywalem Wybrzeża Kości Słoniowej.
Wydawało się, że w tym meczu nie wydarzy się już nic wartego uwagi. Trudno o bardziej mylny wniosek.
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Legii Warszawa przywrócić blask spróbuje 46-letni Rumun Edward Iordanescu, najstarszy syn Anghela - legendy rumu...
PZPN znów szuka selekcjonera - już piątego za kadencji Cezarego Kuleszy. Michał Probierz po rozmowie z prezesem...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
- Taką podjął decyzję i nie ma co się nad szczegółami zastanawiać. Było - minęło, trzeba myśleć do przodu - powi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas