Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 26.04.2015 23:36 Publikacja: 26.04.2015 21:57
Stefan Szczepłek
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Gdyby rozgrywki toczyły się według tradycyjnych zasad, mielibyśmy wyjątkowo emocjonującą końcówkę. W środę Legia spotyka się na Łazienkowskiej z Pogonią, a Lech wyjeżdża do Bielska-Białej. Mogłoby się okazać, że na ostatniej prostej pretendent wyprzedziłby mistrza.
Przy obecnym regulaminie ostatnia kolejka tradycyjnych rozgrywek nie ma większego znaczenia. Po jej zakończeniu każdemu klubowi odbierze się połowę zdobytych punktów, żeby w dodatkowych siedmiu spotkaniach było ciekawiej. A wszystko po to, by meczów było więcej, bo jak jest więcej, to można na nich zarobić. Proponuję następny krok: obowiązek dotykania piłki w tych meczach tylko lewą nogą i zakaz zdobywania bramek głową. Będzie jeszcze ciekawiej.
Praca z reprezentacją Polski byłaby dla trenera z zagranicy dużym wyzwaniem. Nie brakuje jednak takich, którzy b...
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas