Reklama
Rozwiń

Grosicki solidarny z Paryżem

Polska - Czechy 3:1. Kolejne zwycięstwo biało-czerwonych z finalistą Euro 2016. Czesi rozbici w kwadrans.

Aktualizacja: 17.11.2015 22:32 Publikacja: 17.11.2015 19:54

Arkadiusz Milik

Arkadiusz Milik

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Najpiękniejszy moment meczu we Wrocławiu nadszedł w 70 minucie gry. Kamil Grosicki po strzeleniu golu zdjął koszulkę reprezentacji i pokazał kibicom na stadionie oraz telewidzom biały t-shirt z barwami Francji oraz Wieżą Eiffela. Grosicki tym wzruszającym gestem wyraził solidarność z Paryżem i ofiarami piątkowych ataków terrorystycznych.

Moment był jednak piękny nie tylko na płaszczyźnie humanitarnej, ale także na tej podstawowej – sportowej. Gol Grosickiego padł po piorunującym kontrataku, którego nie powstydziłyby się drużyny Jose Mourinho czy Juergena Kloppa. Czesi wykonywali rzut rożny, piłkę z pola karnego wybił jeden z naszych obrońców, w środku pola przejął ją Krzysztof Mączyński, w pełnym pędzie wbiegł na połowę przeciwników, podał do Arkadiusza Milika, który był już sam przed Petrem Cehem, ale napastnik Ajaksu Amsterdam oddał jeszcze futbolówkę do Grosickiego, który dopełnił tylko formalności. Cztery podania, kilkanaście sekund i przeniesienie akcji spod własnej bramki, do bramki przeciwnika. Ręce same składały się do oklasków.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
Lech ma nowych piłkarzy, Legia ma Superpuchar Polski. Niespodzianka w Poznaniu
Piłka nożna
Naukowcy ostrzegają przed upałami. Czy Amerykanie są przygotowani na mundial?
Piłka nożna
Smutny początek sezonu przy Łazienkowskiej. Legia wygrała w ciszy
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. PSG rozbiło Real i w finale zagra z Chelsea
Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama