Reklama

Trener reprezentacji Anglii Sam Allardyce stracił stanowisko

Selekcjoner zgodził się za pieniądze pomóc ominąć przepisy transferowe.

Aktualizacja: 27.09.2016 21:15 Publikacja: 27.09.2016 21:05

Sam Allardyce prowadził reprezentację Anglii w jednym meczu. Następnego może już nie być

Sam Allardyce prowadził reprezentację Anglii w jednym meczu. Następnego może już nie być

Foto: AFP

Sam Allardyce od 68 dni był selekcjonerem reprezentacji Anglii i jego licznik nie dobił do setki. Trener, który już w przeszłości był uwikłany w niejasne gry menedżerów i agentów piłkarskich (oskarżano go o przyjmowanie łapówek), został nagrany przez dziennikarzy „Telegraph", gdy oferował swoje usługi przy obchodzeniu przepisów transferowych.

Selekcjoner spotkał się z nieznajomymi „biznesmenami", w rzeczywistości z reporterami śledczymi „Telegraph", i zgodził się pomóc swoim nowym znajomym obejść przepisy dotyczące tzw. third party ownership.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Reklama
Reklama