Bundesliga. Kamieniami w Red Bulla

Niemcy, gdzie od dawna nie było incydentów na stadionach, potępiają chuliganów z Dortmundu.

Aktualizacja: 07.02.2017 22:27 Publikacja: 07.02.2017 18:37

Bundesliga. Kamieniami w Red Bulla

Foto: AFP

Ten sezon Bundesligi od początku jest wyjątkowy. Powiew świeżości w nieco skostniałą rywalizację Bayernu Monachium z resztą Niemiec wniósł RB Lipsk. Zarówno na boisku – sensacyjny beniaminek traci tylko cztery punkty do giganta z Bawarii – jak i poza nim. Szczególnie poza nim.

Będący własnością producenta napoju energetycznego Red Bull klub stał się dla niemieckich kibiców symbolem wszystkiego, co w obecnej piłce nożnej najgorsze: komercjalizacji, braku idei, kupowania sukcesów.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 79 zł za pół roku czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Piłka nożna
Thomas Tuchel: Pasja i braterstwo
Piłka nożna
Reprezentacja Polski. Najbrzydsza drużyna w Europie
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Polska - Malta. Sto minut nudów
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Piłka nożna
Polska - Malta 2:0. Punkty są, zachwytu brak
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście