Kiedy Milik znów wyjdzie na boisko? – to pytanie od kilku tygodni przewija się we włoskich i polskich mediach. Wydawało się, że piątkowy wieczór to dobry moment, by polski napastnik zaprezentował się swoim kibicom. Za pięć dni Napoli zmierzy się w Lidze Mistrzów z Realem.
Milik, podobnie jak przed tygodniem, usiadł na ławce rezerwowych, ale ponownie pozostał na niej do ostatniego gwizdka. Bohaterem spotkania z Genoą (2:0) został Zieliński, którego trafienie przerwało męki gospodarzy. Wynik ustalił Emanuele Giaccherini. To 13. z rzędu ligowy mecz Napoli bez porażki.
Na gwiazdę Serie A wyrasta Łukasz Skorupski. Bramkarz Empoli napsuł w tym sezonie krwi niejednemu rywalowi. W ostatniej kolejce obronił rzut karny, ratując swoich kolegów przed porażką w spotkaniu z Torino. W 21 meczach aż dziesięć razy zachował czyste konto (prowadzi w tej klasyfikacji razem z Wojciechem Szczęsnym). W niedzielę spróbuje zatrzymać w Mediolanie Inter.
Mocne wejście do Premier League ma Kamil Grosicki – po udanym debiucie w starciu z Liverpoolem przyszedł czas na Arsenal. – To będzie bardzo trudny mecz i teraz cała nasza uwaga jest skupiona na tym spotkaniu. Nie myślę o tym, co będzie, szczerze wierzę, że się utrzymamy – mówił kilka dni temu skrzydłowy reprezentacji Polski w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. – Jesteśmy na fali, zremisowaliśmy na wyjeździe z Manchesterem United, pokonaliśmy Liverpool. Trzeba tę formę utrzymać – przypominał.
Dla Arsenalu to ostatni sprawdzian przed spotkaniem z Bayernem w LM. Mistrz Niemiec w nowym roku nie zachwyca, ale konsekwentnie zbiera punkty. Wygrał trzy z czterech meczów. Tydzień temu zremisował 1:1 z Schalke.
– Nie można zarzucić moim zawodnikom braku zaangażowania, ale widać, że brakuje im pewności siebie. Myślę, że to się poprawi wkrótce, gdy będziemy częściej grać o stawkę – przekonuje trener Carlo Ancelotti. W sobotę drużyna Roberta Lewandowskiego zmierzy się na wyjeździe z broniącym się przed spadkiem Ingolstadt.