Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 17.05.2017 22:59 Publikacja: 17.05.2017 22:59
Foto: PAP/ Bartłomiej Zborowski
Goście z Poznania wyglądali – szczególnie w pierwszej połowie – na przestraszonych i jakby mecz ten przegrali w głowach jeszcze zanim wyszli na murawę. Nenad Bjleica, który zbierał tyle pochwał od kibiców i ekspertów, powtórzył ustawienie z niedawnego meczu, który Lech przegrał tracąc gola w doliczonym czasie gry. Wtedy eksperyment z zostawieniem Marcina Robaka na ławce rezerwowych i wystawieniem w jego miejsce Dawida Kownackiego się nie udał. Młodszy z napastników był bezradny w starciach z reprezentantem Michałem Pazdanem, a fizycznie nie miał szans z rosłym i dobrze zbudowanym Maciejem Dąbrowskim. Chorwacki szkoleniowiec jednak nie wyciągnął żadnych wniosków i znów przez ponad pół meczu kibice Lecha z niedowierzaniem kręcili głową ilekroć Kownacki odbijał się od Pazdana albo Dąbrowskiego.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Legii Warszawa przywrócić blask spróbuje 46-letni Rumun Edward Iordanescu, najstarszy syn Anghela - legendy rumu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas