Reklama

EURO U-21: Małe szanse na awans Polaków do półfinału

Polscy piłkarze grają w czwartek w Kielcach z Anglią. Szanse na awans do półfinału mają jednak niewielkie.

Aktualizacja: 21.06.2017 21:17 Publikacja: 21.06.2017 19:14

EURO U-21: Małe szanse na awans Polaków do półfinału

Foto: PAP

Podstawowy warunek jest prosty – zawodnicy Marcina Dorny muszą wygrać, i to dwoma bramkami. Bez tego wszystkie pozostałe wyliczenia są niepotrzebne.

Anglicy znajdują się w najbardziej komfortowej sytuacji w naszej grupie. Awans może im dać nawet remis z Polską, a zwycięstwo z biało-czerwonymi spowoduje, że nie będą się musieli na nikogo oglądać i zajmą pierwsze miejsce dające prawo gry w półfinałach.

Kolejny warunek, jaki musi się spełnić, by Polska zagrała w fazie pucharowej, to remis w meczu Szwecji ze Słowacją – na co liczyć trudno. Szwecja ma dwa punkty, Słowacja trzy. Obie drużyny wiedzą, że jeśli wygrają, a Anglia się z nami potknie – zajmą pierwsze miejsce.

Jeśli jednak koniunkcja gwiazd ułoży się w ten sposób, że młodzi Polacy faktycznie pokonają Anglików 2:0, a Szwecja zremisuje ze Słowacją, to Anglia, Słowacja i Polska będą miały po cztery punkty.

Aby wyłonić drużynę, która zajęła pierwsze miejsce, potrzebna będzie mała tabela między zainteresowanymi. W pierwszej kolejności decydują wtedy punkty w meczach bezpośrednich – pat trwa dalej, bo wszystkie drużyny mają ich po trzy. Wówczas do głosu dochodzi lepszy bilans bramkowy w meczach między zainteresowanymi – zwycięstwo 2:0 z Anglią i remis Szwedów ze Słowakami oznaczałyby, że drużyna Dorny ma bilans plus 1 i to ona zajmuje pierwsze miejsce.

Reklama
Reklama

Młodzieżówka Dorny w zremisowanym 2:2 meczu ze Szwecją pokazała się z nieco lepszej strony niż na inaugurację mistrzostw przeciwko Słowacji (1:2), ale faworytem są Anglicy. Punktem wspólnym obu meczów Polaków były bardzo dobre początki. – Gorzej, że później nie potrafimy tego utrzymać, a w naszej grze robią się dziury między formacjami i rywal znajduje przestrzeń – mówi „Rzeczpospolitej" Karol Linetty.

W spotkaniu z Anglią chyba znów nie zagra kontuzjowany w pierwszym spotkaniu Bartosz Kapustka. Pytanie, co trener Dorna zrobi z defensywnym pomocnikiem Pawłem Dawidowiczem, który przez komentatora Polsatu Tomasza Hajtę i kibiców został po spotkaniu ze Szwecją odsądzony od czci i wiary.

Awans do półfinałów zapewniła sobie już Hiszpania, która pokonała Portugalię 3:1.  

Mecz Polska – Anglia w Polsacie, Słowacja – Szwecja w Polsacie Sport Extra. Oba o 20.45.

Piłka nożna
FIFA The Best. Ewa Pajor, Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny bez nagród
Piłka nożna
Zinedine Zidane bliżej powrotu na trenerską ławkę. Jest ustne porozumienie
Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Piłka nożna
Czego Lech, Raków i Jagiellonia potrzebują do awansu w Lidze Konferencji?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama