Kto nie przyszedł, nic nie stracił

Legia Warszawa odzyskała spokój, prowadzi na półmetku rundy zasadniczej, ale broniący tytułu Piast Gliwice jest tuż za nią.

Aktualizacja: 11.11.2019 20:23 Publikacja: 11.11.2019 18:48

Kto nie przyszedł, nic nie stracił

Foto: Shutterstock

Między pierwszą w tabeli Legią a szóstą Wisłą Płock są zaledwie trzy punkty różnicy. W pierwszej szóstce są kluby dawno tak wysoko nieoglądane: Śląsk Wrocław i właśnie Wisła. Za nimi te, które przed sezonem uważano za faworytów: Jagiellonia, Lechia i Lech.

W każdej kolejce pada jakiś nieoczekiwany wynik i nawet Wisła Kraków przeżywająca fatalną serię siedmiu porażek z rzędu jeszcze nie pożegnała się z ekstraklasą i być może wróci do równowagi. Ma dobrych piłkarzy, a Maciej Stolarczyk pokazywał, że jest wartościowym trenerem. Ale niepewna przyszłość klubu musi wpływać na graczy.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Piłka nożna
Liga Konferencji. Legia pokonała Chelsea, miła niespodzianka w Londynie
Piłka nożna
Liga Konferencji. Jagiellonia się nie poddała, Betis krok od finału we Wrocławiu
Piłka nożna
Liga Mistrzów: Zamach na tron się powiódł, Europa czeka na nowego króla
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Real abdykował, znamy pary półfinałowe
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Piłka nożna
Barcelona i Wojciech Szczęsny nie są już niezwyciężeni. To sygnał ostrzegawczy