We wtorek Messi poprowadził Argentynę do zwycięstwa z Chorwatami, otwierając wynik meczu strzałem z rzutu karnego i asystując, po efektownej indywidualnej akcji, przy trzecim golu zdobytym przez Juliana Alvareza.
- Czuję się bardzo szczęśliwy, mogąc to osiągnąć, skończyć moją przygodę z mistrzostwami świata rozgrywając ostatni mecz w finale - powiedział Messi w rozmowie z argentyńskim "Diario Deportivo Ole".
Czytaj więcej
Po półfinałowym zwycięstwie Argentyny nad Chorwacją wszyscy mówią o Leo Messim, który wykorzystał rzut karny i bije rekordy, oraz Julianie Alvarezie, zdobywcy dwóch bramek.
- Kolejny mundial jest za wiele lat i nie sądzę, że będę w stanie w nim zagrać. A najlepsze jest skończyć w taki sposób (grając w finale - red.) - dodał kapitan reprezentacji Argentyny.
35-letni zawodnik PSG rozgrywa swój piąty mundial. Strzelając gola Chorwacji Messi wyprzedził Gabriela Batistutę na liście najskuteczniejszych w historii mundiali piłkarzy reprezentacji Argentyny. Obecnie Messi ma na koncie 11 goli na mundialach, w tym pięć zdobytych w czasie tegorocznych mistrzostw świata.