Korespondencja z Kataru
Zaraz po polskim napastniku w strefie rozmów z dziennikarzami pojawił się jeden z bohaterów spotkania, Alexis Mac Allister. Rzuciły się na niego dziesiątki dziennikarzy z Argentyny i mediów hiszpańskojęzycznych. Prosiliśmy też o kilka zdań, bo przecież grając w Brighton mówi po angielsku, ale odmówił.
Co powiedział dziennikarzom ze swojego kraju? – Bramka w meczu z Polską, to dla mnie wielka sprawa. To gol na mistrzostwach świata, ale także moja pierwsza bramka w narodowych barwach, zdobyta na dodatek w tak ważnym spotkaniu i w tak ważnym momencie. Trzeba też podkreślić znakomitą grę Leo Messiego. Mimo że nie wykorzystał karnego, to jednak świetnie kierował grą drużyny – zaznaczał Mac Allister, klubowy kolega Jakuba Modera.
Czytaj więcej
Statystycy z firmy Opta przed meczem 1/8 finału mundialu uważają, że Polska ma 16,72 proc. szans...
Dziennikarza gazety „Clarin”, Nahuela Lanzillottę, pytamy co on sądzi o środowym meczu i o szansach Argentyny na katarskim mundialu? – Nie wyszło nam w pierwszym meczu w grupie z Arabią Saudyjską, ale teraz widać, że sytuacja wraca do normy. Nasza drużyna zaczyna przypominać tę, która rok temu wygrała Copa America. W sobotę mierzymy się z Australią. Wiadomo, piłkarsko wszystko jest po naszej stronie, ale to jest mundial, tutaj wszystko może się wydarzyć. Jeden gorszy dzień w fazie pucharowej i jedzie się do domu. Co do Polaków, to nie podobało mi się, w jaki sposób grali. W ogóle nie atakowali, ale cel osiągnęli. Lewandowski? Niewiele mógł zdziałać, ale bez dwóch zdań to wielki gracz. Czy z Francją macie szanse? Będzie ciężko, bo to przeciwnik jeszcze bardziej wymagający niż my – mówi dziennikarz „Clarin”.