Burzliwe reakcje na zakazanie opaski "One Love". REWE kończy współpracę z DFB

Handlowy gigant REWE zdecydował w trybie natychmiastowym zakończyć współpracę z Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej. Inni sponsorzy również sygnalizują niezadowolenie.

Publikacja: 22.11.2022 23:41

Burzliwe reakcje na zakazanie opaski "One Love". REWE kończy współpracę z DFB

Foto: Manfred Segerer/IMAGO

"Stajemy w obronie różnorodności, a również piłka nożna to różnorodność" – napisał we wtorkowym oświadczeniu prezes REWE Lionel Souque. Dalej tekst staje się jeszcze bardziej dosadny: "Skandaliczna postawa FIFA jest absolutnie nie do przyjęcia dla mnie jako prezesa stawiającej na różnorodność firmy i jako fana piłki nożnej."

Decyzja REWE to dotychczas najpoważniejsza konsekwencja decyzji Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB) o rezygnacji z noszenia okolicznościowej tęczowej opaski "One Love" przez kapitana niemieckiej reprezentacji Manuela Neuera. DFB wcześniej hucznie ogłaszało, że w ten sposób chce zademonstrować przywiązanie do wartości, które nie są przestrzegane przez Katar, kraj organizujący tegoroczne Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. Jednak FIFA zagroziła Niemcom oraz sześciu innym reprezentacjom, które wyszły z tym samym pomysłem, m.in. Anglii, że za założenie opaski spotkają je sankcje sportowe. Rezygnacja z autorskiego pomysłu została zakomunikowana przez DFB w poniedziałek i wywołała w Niemczech falę oburzenia.

Czytaj więcej

Niemiecka prasa o decyzji FIFA ws. opaski „One Love”: Podwójne standardy i tchórzostwo

Decyzja REWE to kolejny dowód, że dopiero co rozpoczęty Mundial w Katarze jest najbardziej kontrowersyjnym i upolitycznionym turniejem piłkarskim w historii. Koncern, który w Niemczech m.in. kontroluje sieć kilku tysięcy supermarketów, już jesienią poinformował o chęci zakończenia współpracy z DFB. Jednak natychmiastowe zrzeczenie się praw reklamowych i bezpośredni atak na FIFĘ w oficjalnym stanowisku wskazuje, że współpraca z Międzynarodową Federacją Piłki Nożnej może mieć coraz poważniejsze konsekwencje wizerunkowe i finansowe.

Jak najdalej od Kataru

Również inni oficjalni sponsorzy niemieckiego związku zareagowali na rezygnację z opaski "One Love". Ich wypowiedzi są jednak znacznie bardziej dyplomatyczne, niż reakcja REWE. Telekom zasygnalizował chęć odbycia rozmów z działaczami związku. "Nie wierzymy w podejmowanie pochopnych decyzji i musimy najpierw zrozumieć tło decyzji DFP" – powiedział rzecznik firmy.

Również Adidas zabrał głos, nie oceniając jednak decyzji FIFA i DFB: "Jesteśmy przekonani, że sport musi być otwarty dla wszystkich" – powiedział rzecznik koncernu Oliver Brueggen. "Wspieramy nasze zawodniczki i zawodników oraz drużyny, gdy działają na rzecz pozytywnych zmian. Sport daje możliwość zaprezentowania ważnych spraw. Kontynuowanie tej dyskusji jest nieodzowne" – dodał.

Czytaj więcej

Mundial w Katarze: Tęczowych opasek nie będzie

Dziennikarze "Der Spiegel" zwracają uwagę, że sponsorzy Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej dystansują się od samego organizatora tegorocznego turnieju. Przykładem jest reklama przygotowana przez Adidasa, w której znani piłkarze razem wybierają się na turniej. W minutowym filmie nie ma nawet wzmianki, że mistrzostwa odbywają się w Katarze.

DFB nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa

Niemiecki Związek Piłki Nożnej zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. Tylko w kilka godzin po ogłoszeniu zerwania współpracy przez REWE, rzecznik DFB zapowiedział, że sprawa opaski "One Love" nie jest jeszcze zamknięta. Związek chce zwrócić się do Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS). "FIFA zabroniła nam dać sygnał na rzecz różnorodności i praw człowieka. Połączyła to ze zmasowanymi groźbami sankcji sportowych, bez ich sprecyzowania. DFB analizuje, czy działanie FIFA było zgodne z prawem" – poinformował dziennikarzy "Bilda" Steffen Simon, rzecznik związku.

Związek liczy, że w przypadku szybkiej, 48-godzinnej ścieżki rozpatrywania wniosków przez CAS, uda się zdobyć pozwolenie na założenie opaski w niedzielę 27 listopada, kiedy Niemcy zmierzą się z reprezentacją Hiszpanii. "Mogę powiedzieć, że drużyna była z tego powodu zszokowana" – skomentował decyzje FIFA i DFB trener niemieckiej reprezentacji Hansi Flick w trakcie wtorkowej konferencji prasowej.

"Stajemy w obronie różnorodności, a również piłka nożna to różnorodność" – napisał we wtorkowym oświadczeniu prezes REWE Lionel Souque. Dalej tekst staje się jeszcze bardziej dosadny: "Skandaliczna postawa FIFA jest absolutnie nie do przyjęcia dla mnie jako prezesa stawiającej na różnorodność firmy i jako fana piłki nożnej."

Decyzja REWE to dotychczas najpoważniejsza konsekwencja decyzji Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB) o rezygnacji z noszenia okolicznościowej tęczowej opaski "One Love" przez kapitana niemieckiej reprezentacji Manuela Neuera. DFB wcześniej hucznie ogłaszało, że w ten sposób chce zademonstrować przywiązanie do wartości, które nie są przestrzegane przez Katar, kraj organizujący tegoroczne Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej. Jednak FIFA zagroziła Niemcom oraz sześciu innym reprezentacjom, które wyszły z tym samym pomysłem, m.in. Anglii, że za założenie opaski spotkają je sankcje sportowe. Rezygnacja z autorskiego pomysłu została zakomunikowana przez DFB w poniedziałek i wywołała w Niemczech falę oburzenia.

Mundial 2022
Influencer świętował na murawie po zwycięstwie Argentyny. FIFA prowadzi dochodzenie
Mundial 2022
Messi wskrzesza przeszłość. Przed Argentyną otwiera się szansa na lepsze jutro
Mundial 2022
Hubert Kostka: Idźmy argentyńską drogą
Mundial 2022
Szymon Marciniak: Z dżungli na salony
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Mundial 2022
Stefan Szczepłek o finale mundialu: Tylko w piłce takie rzeczy