Reklama
Rozwiń

Karowej nigdy nie przejechałem idealnie

Zwycięzca Rajdu Barbórka Kajetan Kajetanowicz o sobotniej imprezie w Warszawie, głośno krzyczącej kobiecie i swoich planach na przyszły rok.

Aktualizacja: 08.12.2019 19:23 Publikacja: 08.12.2019 17:53

Karowej nigdy nie przejechałem idealnie

Foto: Marcin Snopkowski

Siódme z rzędu zwycięstwo w Barbórce, ósmy triumf na Karowej – można powiedzieć: kolejny dzień w biurze...

Patrząc z boku, rzeczywiście może się wydawać, że przychodzi mi to łatwo. A tak nie jest. Z każdą wygraną rośnie presja. Już przed rajdem wszyscy typują cię jako zwycięzcę, każdy chce cię pokonać.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Moto
Rafał Sonik dla „Rzeczpospolitej”: Dzieci to najlepsza inwestycja
żużel
Australijczyk, który rzucił wyzwanie Bartoszowi Zmarzlikowi. Brady Kurtz z pierwszą wygraną w Grand Prix
Moto
Robert Kubica dla „Rzeczpospolitej”: Ta magia sprawiła, że Le Mans stało się moim głównym celem
żużel
Bartosz Zmarzlik po raz 29. Popis mistrza w Manchesterze
żużel
Szalone ściganie w Manchesterze. Grand Prix dla Brytyjczyka