GP Węgier: deszcz rozdawał karty na Hungaroringu, pole position dla Lewisa Hamiltona

Lewis Hamilton wygrał kwalifikacje przed Grand Prix Węgier. Kierowca Mercedesa, choć nie był uważany za głównego faworyta rywalizacji, wykorzystał losowe warunki atmosferyczne i zdystansował zespołowego partnera, Valtteriego Bottasa oraz duet Ferrari - Kimiego Raikkonena i Sebastiana Vettela - czytamy w Onet.pl.

Aktualizacja: 28.07.2018 19:03 Publikacja: 28.07.2018 19:01

GP Węgier: deszcz rozdawał karty na Hungaroringu, pole position dla Lewisa Hamiltona

Foto: AFP

Red

Jeszcze przed rozpoczęciem weekendu wyścigowego na Węgrzech za faworytów rywalizacji uważano reprezentantów Ferrari i Red Bulla. Po piątkowych treningach, reprezentanci ekip z Maranello i Milton Keynes potwierdzili swoją dobrą formę. W sobotę, nieoczekiwanie jednak do gry włączył się także nieobecny do tej pory Mercedes.

Ponadto, we wszystko wmieszała się kapryśna pogoda - tuż przed kwalifikacjami nad torem zaczęło padać. Co prawda, w chwili rozpoczęcia kwalifikacji deszcz akurat ustąpił, ale w niektórych miejscach trasy znajdowały się spore ilości wody, które bardzo mocno utrudniały jazdę. Dodatkowo, cały czas informowano, że opady mogą powrócić w każdej chwili - czytamy w Onet.pl

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Moto
PGE Ekstraliga. Nie wydawać więcej niż się zarabia
żużel
Koszmarny wypadek Taia Woffindena i pytania o pneumatyczne bandy
Moto
Wielka Wyprawa Maluchów. Zebrali ponad pięć milionów złotych dla dzieci poszkodowanych w wypadkach
Moto
Netflix kontynuuje sportową ofensywę. Formuła 1 na celowniku
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
żużel
Obóz dezintegracyjny żużlowej reprezentacji. Jeden z liderów wyjechał z Malty i został usunięty z kadry