Żużel: Na razie grzeją się tylko telefony

W PGE Ekstralidze może w tym roku zabraknąć obcokrajowców. Trwa walka o polskich zawodników, by uzupełnić składy.

Aktualizacja: 03.05.2020 20:37 Publikacja: 03.05.2020 18:52

Żużel: Na razie grzeją się tylko telefony

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

– Przecież my nie ratujemy tylko polskiej ligi, ale cały żużel. Jeśli zawodnicy nie będą zarabiać, to dadzą sobie spokój z żużlem i pójdą do normalnej pracy – stwierdził Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, po nieudanych rozmowach z władzami lig angielskiej, duńskiej i szwedzkiej.

Gdy zapowiedziano start polskiej ligi na połowę czerwca, rozpoczęły się przygotowania, najpierw legislacyjne. Na początku wprowadzono regulamin sanitarny oraz ustalono nowe wytyczne, np. kto w czasie meczu może odkręcić nakrętkę zbiornika paliwa przy tankowaniu motocykla.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Moto
PGE Ekstraliga. Nie wydawać więcej niż się zarabia
żużel
Koszmarny wypadek Taia Woffindena i pytania o pneumatyczne bandy
Moto
Wielka Wyprawa Maluchów. Zebrali ponad pięć milionów złotych dla dzieci poszkodowanych w wypadkach
Moto
Netflix kontynuuje sportową ofensywę. Formuła 1 na celowniku
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
żużel
Obóz dezintegracyjny żużlowej reprezentacji. Jeden z liderów wyjechał z Malty i został usunięty z kadry