Reklama
Rozwiń

Formuła 1: Kwalifikacje pokazały, gdzie jest zespół Williamsa

Pierwsza tegoroczna sesja kwalifikacyjna obnażyła skalę przepaści między Williamsem i resztą stawki.

Aktualizacja: 16.03.2019 11:30 Publikacja: 16.03.2019 11:09

Robert Kubica

Robert Kubica

Foto: AFP

George Russell i Robert Kubica rozpoczną Grand Prix Australii z dwóch ostatnich pozycji i w wyścigu jedynym zadaniem będzie gromadzenie danych, bo na sportową walkę nie mają szans. Ich samochody są znacznie wolniejsze od konkurencji: nie tylko od ścisłej czołówki, ale także od ekip ze środka stawki. W pierwszym segmencie kwalifikacji, na którym duet Williamsa zakończył walkę o pola startowe, strata szybszego Russella do poprzedzającego go zawodnika sięgnęła 1,3 sekundy, podczas gdy do przedostatniego zespołu wyniosła prawie półtorej sekundy, reszta stawki – osiemnastu kierowców – zmieściła się w jednej sekundzie.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Moto
Rafał Sonik dla „Rzeczpospolitej”: Dzieci to najlepsza inwestycja
żużel
Australijczyk, który rzucił wyzwanie Bartoszowi Zmarzlikowi. Brady Kurtz z pierwszą wygraną w Grand Prix
Moto
Robert Kubica dla „Rzeczpospolitej”: Ta magia sprawiła, że Le Mans stało się moim głównym celem
żużel
Bartosz Zmarzlik po raz 29. Popis mistrza w Manchesterze
żużel
Szalone ściganie w Manchesterze. Grand Prix dla Brytyjczyka
żużel
Bartosz Zmarzlik świętuje zwycięstwem setny występ w Grand Prix. Polak znów liderem