Fernando Alonso chce pojechać w Dakarze

Były dwukrotny mistrz świata Formuły 1 rozpoczął przygotowania do przyszłorocznego rajdu, który po raz pierwszy odbędzie się w Arabii Saudyjskiej.

Aktualizacja: 20.08.2019 17:21 Publikacja: 20.08.2019 16:50

Fernando Alonso chce pojechać w Dakarze

Foto: Shutterstock

38-letni Hiszpan usiądzie za kierownicą Toyoty Hilux. Jego pilotem w najtrudniejszym rajdzie świata miałby być Marc Coma, pięciokrotny triumfator w klasyfikacji motocyklistów, a w latach 2015-2019 dyrektor Dakaru. Alonso współpracę z Toyotą nawiązał już w 2017 roku. W jej barwach startował w wyścigach długodystansowych.

- Razem wiele osiągnęliśmy. Dwukrotnie wygraliśmy 24h Le Mans, dwukrotnie zostawaliśmy mistrzami światami WEC. Teraz nadszedł czas, by posmakować rajdów terenowych – mówi Alonso, który testy auta rozpoczął na pustyni w Afryce. Debiut Hiszpana w rajdzie zaplanowano na wrzesień - w RPA. Przed styczniowym Dakarem Alonso miałby wystartować jeszcze m.in. w Maroku.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
żużel
Legenda nad przepaścią. W tydzień musi znaleźć miliony
żużel
Motor Lublin trzeci raz z rzędu żużlowym mistrzem Polski
żużel
Grand Prix na żużlu. „Dzikie karty” przyznane. FIM znów irytuje kibiców
żużel
„Dwa mecze i impreza”. W weekend ostatnia runda Grand Prix i finał PGE Ekstraligi
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
żużel
Szok w Bydgoszczy. Polonia przegrała awans do PGE Ekstraligi z ROW-em Rybnik